wrzesień 2022: Leczenie różnych nowotworów zostało przekształcone przez immunoterapię komórkową, często znaną jako Terapia komórkami CAR-T. Aby celować i zwalczać określone formy białaczki i chłoniaka, w leczeniu wykorzystuje się genetycznie zmodyfikowane komórki T. Chociaż ma potencjał do leczenia raka u niektórych osób, które w innym przypadku zmarłyby z powodu choroby, niesie również niebezpieczeństwo szeregu działań niepożądanych, z których niektóre mogą być śmiertelne i zakłócać funkcjonowanie mózgu.
Według niedawnego badania przeprowadzonego przez Washington University School of Medicine w St. Louis, szybkie badanie krwi może pomóc lekarzom określić, którzy pacjenci są bardziej narażeni na wystąpienie neurotoksycznych skutków ubocznych w kolejnych dniach i tygodniach. Terapia komórkami CAR-T. Naukowcy odkryli, że poziom białka zwanego łańcuchem lekkim neurofilamentu (NfL) jest wyższy u osób, u których występują problemy neurotoksyczne po zbadaniu próbek krwi pobranych od pacjentów przed, w trakcie i po terapii komórkami CAR-T. Jeszcze przed rozpoczęciem terapii obecne są duże ilości białka, które utrzymują się na wysokim poziomie przez cały okres terapii i do miesiąca po jej zakończeniu.
Badanie, które zostało opublikowane 1 września w czasopiśmie JAMA Oncology, może pomóc lekarzom przewidzieć te potencjalnie śmiertelne skutki uboczne i umożliwić im rozpoczęcie podawania leków, które mogą zmniejszyć skutki neurotoksyczne na wczesnym etapie leczenia pacjenta. Ponadto stanowi platformę do wczesnego zapobiegania skutkom ubocznym leczenia limfocytami CAR-T lub badań nad zmniejszeniem ryzyka.
Główny autor dr med. Omar H. Butt, instruktor medyczny, który przyjmuje pacjentów w Siteman Cancer Center w Barnes-Jewish Hospital i Washington University School of Medicine, powiedział: „Nasze badanie sugeruje, że niektórzy pacjenci otrzymujący terapię komórkową CAR-T mają wcześniej niewykryte uszkodzenia neuronów obecne na linii podstawowej, zanim jeszcze zaczniemy przygotowywać je do tego leczenia”. „Nie znamy genezy tego urazu, ale wydaje się, że predysponuje on osoby do problemów neurotoksycznych. Możemy zapobiec lub zmniejszyć dotkliwość tych konsekwencji, jeśli wiemy, kto jest na nie narażony.
Białko NfL, szeroki wskaźnik uszkodzenia neuronów, jest używane do mierzenia lub śledzenia ciężkości wielu stanów neurologicznych, w tym choroby Alzheimera i stwardnienia rozsianego.
Według współautora i Daniela J. Brennana profesora neurologii, Beau M. Ances, MD, PhD, „pomiary NfL we krwi są wykorzystywane jako narzędzie do oceny skuteczności potencjalnych nowych leków na stwardnienie rozsiane”. „Zamierzamy przeprowadzić więcej badań, aby ustalić, co powoduje uszkodzenie neuronów u tych pacjentów z rakiem. Ponieważ Uniwersytet Waszyngtoński ma jednych z najlepszych ekspertów w dziedzinie terapii komórkami CAR-T i posiada najwyższą wiedzę w zakresie chorób neurodegeneracyjnych, ta niezwykła współpraca stała się możliwa. Daje fantastyczną szansę na wypełnienie luk i połączenie różnych zawodów w celu znalezienia frustrującego rozwiązania i przyniesienia korzyści ludziom.
30 individuals underwent treatment at Cleveland’s Siteman Cancer Center and Case Comprehensive Cancer Center, both of which are affiliated with Case Western Reserve University.
Pacjentów, u których nie wystąpiły żadne neurotoksyczne skutki uboczne, można odróżnić od tych, u których wystąpiły, na podstawie ich wyjściowych poziomów NfL. Aby sprawdzić, czy większa próba pozwoli im zidentyfikować pacjentów zagrożonych łagodnymi, umiarkowanymi lub poważnymi problemami, naukowcy zamierzają kontynuować badanie danych od większej liczby pacjentów.
Powikłania mogą obejmować bóle głowy, drgawki, udary i obrzęk mózgu, trudności z koncentracją, problemy z pamięcią, dezorientację, trudności w czytaniu i bóle głowy. Sterydy w dużych dawkach i czasami terapie immunomodulujące, które mają na celu zmniejszenie stanu zapalnego, to główne sposoby leczenia tych problemów przez lekarzy. Ponieważ terapie te mogą niestety osłabiać działanie przeciwnowotworowe komórek CAR-T, lekarze woleliby unikać ich stosowania, gdy tylko jest to możliwe, dlatego bardzo pomocna jest wiedza, kto jest narażony na najbardziej szkodliwe skutki uboczne.
Inną zagadką jest to, że nawet jeśli niektórzy pacjenci mają neurotoksyczne skutki uboczne, a później wracają do zdrowia, podwyższone poziomy NfL są już obecne i przeważnie stałe. Oznacza to, że chociaż poziomy NfL niekoniecznie odzwierciedlają to, co się dzieje, aby powodować problemy pacjentów, to jednak wskazują, że coś jest nie tak.
Jeśli chodzi o faktyczny proces chorobowy, „po prostu widzimy szczyt góry lodowej i właśnie tam zmierza wiele naszych przyszłych badań” – powiedział Butt. „Próbujemy lepiej zrozumieć, co początkowo doprowadziło do tych zmian. A później, nawet gdy objawy ustąpią, te wysokie poziomy NfL są nadal obecne.
We have a study ongoing at Siteman to see if, in fact, these patients continue to have subtle symptoms in terms of cognitive changes or deficits that persist long term,” added co-senior author Armin Ghobadi, MD, an associate professor of medicine and clinical director of the Center for Gene and Cellular immunoterapia w Washington University School of Medicine i Siteman Cancer Center.
